Jak zrzec się funkcji likwidatora spółki z o.o.?

Jak zrzec się funkcji likwidatora spółki z o.o.?

Likwidator spółki może zrezygnować ze swojej misji i złożyć rezygnację.

Najczęstszym powodem rezygnacji jest to, że likwidator nie może tej funkcji dalej wykonywać, gdyż nie pozwala mu na to zdrowie lub też niemożność pełnienia funkcji likwidatora wynika z braku jakiegokolwiek majątku spółki. Ze względu na fakt, iż do funkcji likwidatora stosuje się odpowiednio przepisy o członku zarządu to regulacje dotyczące rezygnacji członka zarządu będą miały tu pełne zastosowanie. Likwidator może, powołując się na ważne powody (art. 280 k.s.h. związku z art. 202 § 5 k.s.h.), zrezygnować z pełnionej funkcji.

 

Likwidator ustanowiony przez wspólników

Rezygnacja z funkcji bycia likwidatorem spółki z o.o. jest jednostronną czynnością prawną (a więc oświadczeniem składanym przez likwidatora osobie uprawnionej do otrzymania tego oświadczenia). Ponieważ w okresie likwidacji spółki nie działa zarząd spółki oraz w większości przypadków likwidowana spółka nie będzie miała powołanej rady nadzorczej, to aby oświadczenie o rezygnacji likwidatora mogło zostać przez niego skutecznie zakomunikowane, tego typu informacja o zrzeczeniu się funkcji likwidatora powinna zostać przekazana ustanowionemu do tego celu pełnomocnikowi powołanemu uchwałą zgromadzenia wspólników.

Jeśli zaś go w spółce nie ma, to likwidator powinien doprowadzić do jego powołania i przekazać mu swoje oświadczenie woli o rezygnacji z funkcji likwidatora. Jeżeli likwidatorowi nie uda się doprowadzić do zwołania zgromadzenia wspólników może też wykorzystać inne sposoby opisane w tym wpisie: Rezygnacja członka zarządu, gdy zarząd jest jednoosobowy – komu doręczyć oświadczenie?

 

Likwidator powołany przez sąd rejestrowy lub sąd gospodarczy

Likwidator może też być powołany przez sąd. Taki likwidator może złożyć swoją rezygnację jedynie sądowi rejestrowemu a sąd może przyjąć taką rezygnację, gdy powodowana jest ona ważnymi powodami (art. 276 § 4 k.s.h.). Postępowanie rejestrowe (a więc postępowanie zainicjowane wnioskiem likwidatora z oświadczeniem o rezygnacji z pełnionej funkcji), zgodnie z art. 7 ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym jest prowadzone w trybie postępowania nieprocesowego, co powoduje, że sąd rejestrowy dokonuje analizy żądania wnioskodawcy, w kontekście tego czy zaistniały ważne przyczyny do przyjęcia jego rezygnacji.

 

Foto dzięki uprzejmości by Master isolated images / freedigitalphotos.net

Odwołanie zgromadzenia wspólników przez zarząd spółki z o.o.

Odwołanie zgromadzenia wspólników przez zarząd spółki z o.o.

Przepisy spółek handlowych wskazują, że zgromadzenie wspólników jest zwoływane przez zarząd spółki z o.o. (art. 235 k.s.h.). Jeśli jednak po rozesłaniu zawiadomień do wspólników spółki, w którym to zawiadomieniu zarząd wskazał datę, miejsce i porządek obrad planowanego zgromadzenia wspólników powstaną okoliczności losowe uniemożliwiające przeprowadzenie zgromadzenia, to czy zarząd może zarządzić odwołanie już zwołanego zgromadzenia wspólników? Aby sprawę trochę utrudnić należy wskazać, że przepisy kodeksu spółek handlowych nie regulują możliwości odwołania, uprzednio zwołanego, zgromadzenia wspólników.

Do analizy tego zagadnienia trzeba odwołać się do przepisów kodeksu cywilnego (art. 2 k.s.h.: w sprawach nieuregulowanych w kodeksie spółek handlowych stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego.).

Zarząd spółki z o.o. zwołując zgromadzenie wspólników, w świetle przepisów kodeksu cywilnego, składa oświadczenie woli. Każde zaś oświadczenie woli, może być odwołane, gdy takie odwołanie dotarło do adresata jednocześnie z tym pierwotnym oświadczeniem woli lub wcześniej. Patrząc na tę sprawę z technicznego punktu widzenia, cofnięcie oświadczenia woli (o odwołaniu zgromadzenia wspólników) musi dotrzeć szybszym środkiem komunikacji niż pierwotne oświadczenie (powiadomienie o terminie, miejscu i porządku obrad zgromadzenia wspólników). Jeśli oba oświadczenia dotrą do adresata w tym samym czasie, to już nie ma znaczenia, z którym oświadczeniem adresat się najpierw zapozna. Ważne jest to, że oświadczenie o odwołaniu zgromadzenia wspólników zostało doręczone nie później niż pierwotne, odwoływane oświadczenie.

Zarząd może też odwołać zgromadzenie wspólników już po skutecznym doręczeniu informacji o jego zwołaniu. Jednakże po doręczeniu pierwotnego oświadczenia, gdy chcemy je zmienić lub odwołać to możemy to zrobić jedynie za zgodą adresata, czyli wszystkich wspólników spółki. Te same zasady stosuje się w przypadku zmiany terminu zgromadzenia wspólników. Powyższe zasady odwoływania zgromadzeń wspólników zostały potwierdzone w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 3 kwietnia 2009 r. (sygn. akt II CSK 604/08).

Warto pamiętać też o tym, że jedynie organ uprawniony do zwoływania zgromadzenia wspólników ma prawo je odwołać (w zależności od postanowień zawartych w umowie spółki, będzie to zarząd, rada nadzorcza lub komisja rewizyjna).

 

Foto dzięki uprzejmości Boians Cho Joo Young / freedigitalphotos.net

Czy zgromadzenie wspólników musi odbyć się w siedzibie spółki z o.o.?

zgromadzenie wspolnikow musi odbyc sie w siedzibie spolki by khunaspix

 

Zacznijmy od ustalenia co kryje się pod pojęciem siedziba spółki z o.o. – czy jest to konkretny lokal wynajęty przez spółkę w danej miejscowości, lokal w którym urzęduje zarząd spółki? A może jest to tylko miejscowość, w której działa spółka z o.o. (np.: Warszawa, Piaseczno, Lesznowola, itp.)? O tej kwestii pisałem już we wpisie pt.: Siedziba a adres spółki z o.o..

Warto przypomnieć, że zgromadzenia wspólników odbywają się w siedzibie spółki, a siedzibą spółki jest jedynie miejscowość, w której działa spółka:

zgromadzenie wspólników w Piasecznie

Pokazana powyżej Medim spółka z o.o. ma swoją siedzibę w Piasecznie (można to sprawdzić w wyszukiwarce Krajowego Rejestru Sądowego) a więc zgromadzenie wspólników tej spółki z o.o. może odbyć się w każdym miejscu leżącym w granicach Piaseczna. Może to być lokal, w którym działa zarząd tej spółki (adres biura zarządu), ale też może to być kancelaria adwokacka, kancelaria radcy prawnego lub też kancelaria notarialna działająca w Piasecznie.

Zgromadzenie wspólników może też się odbyć poza siedzibą spółki (miejscowością wskazaną w umowie spółki, będącą siedzibą organu zarządzającego tej spółki) w dwóch przypadkach: (1) gdy umowa spółki wyraźnie wskazuje, że zgromadzenia wspólników mogą się odbywać w innym miejscu (np.: zapis w umowie spółki może wskazywać, że obok siedziby spółki (Piaseczno) zgromadzenia wspólników mogą odbywać się też w Warszawie i Konstancinie-Jeziornej) albo (2) gdy wszyscy wspólnicy wyrażą zgodę na piśmie, aby planowane zgromadzenie wspólników odbyło się w innym niż siedziba spółki miejscu.

Warto też wspomnieć o możliwości przeprowadzenia zgromadzenia wspólników poza terytorium Rzeczpospolitej Polskiej. W praktyce pytanie o taką możliwość pojawia się przy obsłudze prawnej spółek z udziałem kapitału zagranicznego. Czy zgromadzenie wspólników polskiej spółki z o.o. może odbyć się w innym kraju członkowskim Unii Europejskiej albo w kraju trzecim? Zasadniczo nie, ale ponieważ do terytorium Rzeczpospolitej Polskiej należą też polskie placówki dyplomatyczne oraz statki powietrzne i morskie toteż według mnie można rozważyć możliwość przeprowadzenia zgromadzenia wspólników na statku morskim, pływającym pod polską banderą, pod warunkiem, że wszyscy wspólnicy spółki wyrażą zgodę na piśmie na taką lokalizację (art. 234 § 2 k.s.h.). Innym praktycznym rozwiązaniem pozwalającym na uczestnictwo wspólnika przebywającego za granicą Polski w zwyczajnym zgromadzeniu wspólników jest przeprowadzenie posiedzenia w siedzibie spółki, gdy niektórym ze wspólników umożliwia się udział w zgromadzeniu za pomocą urządzeń umożliwiających porozumiewanie się na odległość. W takim przypadku, wspólnikom uczestniczącym w zgromadzeniu za pomocą telefonu, komunikatora, itp., musi być zapewniona możliwość faktycznego uczestniczenia w posiedzeniu, w tym możliwość swobodnego oddawania głosów.

 

Foto dzięki uprzejmości khunaspix / freedigitalphotos.net

Czy zawsze członek zarządu odpowie karnie za niezłożenie sprawozdania finansowego?

Czy zawsze członek zarządu odpowie karnie za niezłożenie sprawozdania finansowego?

Członek zarządu ma obowiązek przekazać w odpowiednim terminie zatwierdzone sprawozdanie finansowe spółki z o.o. (bilans, rachunek wyników, informacja dodatkowa) do Krajowego Rejestru Sądowego. Ten obowiązek wiąże się z odpowiednią sankcją karną, gdy zarząd niedopełnia tego obowiązku (art. 79 ustawy o rachunkowości). Zgodnie z tym przepisem, osoba odpowiedzialna za niezłożenie w KRS-ie sprawozdania finansowego spółki może podlegać grzywnie lub karze ograniczenia wolności. Także odpowiedzialności karnej podlega osoba, która wbrew przepisom ustawy o rachunkowości dopuszcza do niesporządzenia sprawozdania finansowego (art. 77 ustawy o rachunkowości). W takim przypadku osoba winna temu czynowi może podlegać grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 2.

Zdarzają się jednak sytuacje, gdy trudno przypisać winę za niesporządzenie lub niezłożenie w terminie sprawozdania finansowego w KRS-ie członkowi zarządu. Wystarczy podać przykład, gdy do niezłożenia dochodzi wyłącznie z powodu braku kontaktu z jedynym wspólnikiem spółki, w wyniku czego nie można było przeprowadzić zwyczajnego zgromadzenia wspólników zatwierdzającego ostatni rok obrotowy spółki oraz zatwierdzić sprawozdania finansowego za ostatni rok. Oczywiście w takim przypadku sumienny członek zarządu powinien złożyć niekompletne sprawozdanie finansowe w Krajowym Rejestrze Sądowym i gdy brak kontaktu z jedynym wspólnikiem spółki jest trwały, zawnioskować o ustanowienie dla spółki z o.o. kuratora (art. 42 k.c. lub art. 26 ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym), który przejmie obowiązki zgromadzenia wspólników.

Jeśli więc członek zarządu wykaże przed sądem karnym, iż mimo wielokrotnych prób nie udało mu się na czas sporządzić i złożyć w Krajowym Rejestrze Sądowym sprawozdania finansowego to sąd karny może uznać, że społeczna szkodliwość czynu członka zarządu jest znikoma i umorzyć postępowanie karne, na podstawie art. 17 par. 1 pkt. 3 k.p.k.

Sąd karny może też zastosować warunkowe umorzenie postępowania karnego, na podstawie art. 66 § 1 i 2 k.k. (np.: sąd warunkowo umarza postępowanie karne na okres próby od roku do trzech lat), gdy uzna, iż wina i społeczna szkodliwość czynów popełnionych przez członka zarządu nie są znaczne a samo niesporządzenie lub niezłożenie sprawozdania finansowego w KRS-ie nie było intencjonalne, podjęte z premedytacją i nie wiązało się z motywacją, która zasługiwałaby na szczególne potępienie.

 

Foto dzięki uprzejmości sakhorn38 / freedigitalphotos.net

Dodatkowa umowa pomiędzy spółką jawną a wspólnikiem tej spółki

Dodatkowa umowa pomiędzy spółką jawną a wspólnikiem tej spółki

W praktyce zdarzają się sytuacje, gdy wspólnik spółki jawnej rozważa czy prawnie możliwe jest zawarcie dodatkowej umowy o pracę, zlecenia czy też o dzieło, pomiędzy spółką jawną a tym wspólnikiem, na świadczenie na rzecz spółki jawnej usług bądź pracy. Czy zawarcie dodatkowej umowy pomiędzy spółką jawną a wspólnikiem tej spółki jest prawnie dozwolone?

Na początku należy wyjaśnić, do czego zobowiązany jest wspólnik spółki jawnej. Każdy wspólnik spółki jawnej zobowiązany jest do prowadzenia spraw tej spółki i w zamian za tę pracę ma prawo do uczestniczenia w zysku spółki jawnej, natomiast za prowadzenie spraw spółki jawnej wspólnik nie może żądać wynagrodzenia (art. 46 k.s.h.).

Tak więc dodatkowa umowa pomiędzy spółką jawną a wspólnikiem tej spółki, której przedmiotem będzie prowadzenie spraw spółki, będzie niezgodna z art. 39 i 46 k.s.h. Wspólnik spółki jawnej takiej umowy nie może zawrzeć ze spółką jawną.

Warto wskazać, że komentarze do kodeksu spółek handlowych prezentują też bardziej liberalne stanowisko. W komentarzu autorstwa A. Kidyby (Komentarz do art. 46 k.s.h. LEX 2015) wskazuje się, że wspólnik spółki jawnej nie powinien pobierać dodatkowego wynagrodzenia za podejmowanie czynności z zakresu prowadzenia spraw spółki, chyba że postanowienia umowy spółki zawierają w tym przedmiocie odrębne postanowienia. Przyjęcie zasad odmiennych jest więc możliwe, ale wyłącznie na podstawie wyraźnych postanowień umowy spółki jawnej, dopuszczających pobieranie przez wspólników wynagrodzenia za prowadzenie spraw spółki jawnej.

Moim zdaniem, nie jest dopuszczalne zawarcie umowy pomiędzy spółką jawną a jej wspólnikiem, której przedmiotem będą czynności mieszczące się w ramach pojęcia prowadzenia spraw spółki oraz ustalenia w tej umowie wynagrodzenia za tego rodzaju czynności (zobacz: uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z 14.01.1993 roku, sygn. II UZP 21/92).

Złamanie regulacji zawartej w art. 39 i art. 46 k.s.h., tj. zawarcie dodatkowej umowy, której przedmiotem jest prowadzenie spraw spółki i pobieranie przez wspólnika środków z majątku spółki jawnej za prowadzenie tych spraw będzie skutkowało nieważnością takiej umowy (58 k.c.) oraz koniecznością potraktowania pobranych przez wspólnika świadczeń jako nienależnych. Powyższe skutki prawne związane z uznaniem, iż mamy do czynienia z nieważną umową mają też doniosłe konsekwencje na gruncie przepisów prawa podatkowego. Dla wspólników spółki jawnej dodatkowe wynagrodzenie wypłacane jednemu ze wspólników za wykonywanie czynności mieszczących się w ramach pojęcia prowadzenia spraw spółki nie będą stanowić kosztu uzyskania przychodu (podstawą jest tu przepis zawarty w art. 8 ust. 1-2 oraz art. 23 ust. 1 pkt 10 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych).

 

Foto dzięki uprzejmości Simon Howden / freedigitalphotos.net

Głosowanie przez pełnomocnika na zgromadzeniu wspólników

Głosowanie przez pełnomocnika na zgromadzeniu wspólników

Wspólnik nie musi osobiście uczestniczyć w zgromadzeniu wspólników spółki z o.o.. Może upoważnić pełnomocnika do zastępowania go zgromadzeniu wspólników (art. 243 k.s.h.). Pełnomocnictwo do zastępowania wspólnika na zgromadzeniu wspólników musi być udzielone na piśmie pod rygorem nieważności. Pełnomocnik, jeśli ma uczestniczyć w zgromadzeniu wspólników, musi przewodniczącemu przekazać oryginał pełnomocnictwa lub też jego uwiarygodnioną kopię (poświadczenie za zgodność z oryginałem przez notariusza, adwokata, radcę prawnego). W pełnomocnictwie musi być zawarte stwierdzenie, że pełnomocnik jest uprawniony do udziału w zgromadzeniu wspólników oraz do wykonywania prawa głosu.

Pełnomocnictwo udzielone na podstawie art. 243 k.s.h. jest pełnomocnictwem szczególnym. W literaturze wskazuje się, że tego typu pełnomocnictwo nie powinno być zredagowane ogólnie, w taki sposób, że pełnomocnik jest uprawiony do nieograniczonego w czasie uczestniczenia we wszelkich zgromadzeniach wspólników. W praktyce jednak pojawiają się tzw. pełnomocnictwa korporacyjne, które upoważniają pełnomocnika do wykonywania wszystkich praw korporacyjnych w imieniu mocodawcy, w tym też prawa do zwoływania zgromadzeń wspólników, uzupełniania porządku obrad, przeglądania dokumentów spółki, itp. Takie pełnomocnictwo korporacyjne jest zasadniczo udzielane na czas nieoznaczony. Wskazuje się, że pełnomocnictwa korporacyjne, posiadające bardzo szeroki zakres uprawnień i nieograniczone w czasie, są sprzeczne z literalnym brzmieniem art. 243 § 1 k.s.h., ponieważ w tym przepisie wskazano, że wspólnik może być zastępowany na zgromadzeniu wspólników („jeżeli ustawa lub umowa spółki nie zawierają ograniczeń, wspólnicy mogą uczestniczyć w zgromadzeniu wspólników oraz wykonywać prawo głosu przez pełnomocników”). Przepis ten interpretuje się w ten sposób, że wspólnik może być zastępowany przez pełnomocnika na konkretnym, wskazanym przez mocodawcę zgromadzeniu wspólników (ustawodawca użył liczby pojedynczej – zgromadzenie wspólników). Z tego więc wynika, że pełnomocnik nie może być upoważniony, na czas nieoznaczony, do uczestniczenia we wszelkich zgromadzeniach wspólników. Tak szeroko opisane pełnomocnictwo może okazać się nieważne na podstawie art. 58 k.c.

Wspólnik nie może być reprezentowany na zgromadzeniu wspólników przez członka zarządu lub pracownika spółki, nawet jeśli członek zarządu lub pracownik jest jednocześnie wspólnikiem spółki (zakaz zawarty w art. 243 § 3 k.s.h.). Sama umowa spółki może też wprowadzić inne zakazy, w tym też całkowity zakaz zastępowania wspólnika na zgromadzeniu wspólników przez pełnomocnika.

Na marginesie warto wskazać, że przepisy kodeksu spółek handlowych nie zakazują udziału w zgromadzeniu wspólników innych osób, nie będących wspólnikami lub ich pełnomocnikami. Zgodnie z orzecznictwem sądowym wystarczy, że uprawnieni uczestnicy zgromadzenia wspólników wyrażą dorozumianą zgodę na uczestniczenie „publiczności” na zgromadzeniu.

 

Foto dzięki uprzejmości photostock / freedigitalphotos.net

Czy wspólnik ma prawo powoływać osoby trzecie do zarządu?

Czy wspólnik ma prawo powoływać osoby trzecie do zarządu?

Kto może być powołany do zarządu przez zgromadzenie wspólników spółki z o.o.? Najczęściej kandydaci do zarządu są wyznaczani przez wspólników spółki z o.o. i na zgromadzeniu wspólników udziałowcy decydują czy danego kandydata chcą powołać do zarządu. Osoba wskazana do powołania do zarządu musi przed głosowaniem wyrazić zgodę na kandydowanie.

Czy wspólnik może wskazać osobę trzecią na kandydata do zarządu, a więc osobę niebędącą wspólnikiem spółki z o.o.? Na to pytanie trzeba odpowiedzieć twierdząco. Kandydatem może być osoba będąca wspólnikiem lub też osoba spoza grona udziałowców spółki z o.o. (art. 201 § 3 k.s.h.). Często kandydatem jest osoba spoza grona wspólników, będąca pracownikiem spółki znającym realia prowadzonej przez spółkę działalności gospodarczej.

Trzeba jednak pamiętać, że kandydatem na członka zarządu może zostać wyłącznie osoba fizyczna posiadająca pełną zdolność do czynności prawnych a więc musi to być osoba pełnoletnia, która nie jest ubezwłasnowolniona (art. 18 k.s.h.; art. 10 k.c., art. 12 k.c.). Kandydat nie może być skazany prawomocnym wyrokiem za przestępstwa wymienione w art. 18 k.s.h., czyli m.in. za przestępstwa przeciwko wiarygodności dokumentów, przeciwko mieniu, przeciwko obrotowi gospodarczemu, itp. Nie może też być członkiem zarządu osoba zasiadająca w tej spółce w radzie nadzorczej lub komisji rewizyjnej (art. 214 k.s.h.). Kandydat nie może posiadać zakazu zasiadania w zarządzie na podstawie art. 373 i nast. Prawa upadłościowego i naprawczego. Szereg innych przepisów także wprowadza ograniczenia w zasiadaniu w zarządzie spółki z o.o. Przykładowo, ograniczenia te wynikają z przepisów ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, ustawy o samorządzie gminnym, ustawy o samorządzie województwa, ustawy o samorządzie powiatowym, ustawy o przedsiębiorstwach państwowych, ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.

W umowie spółki z o.o. wspólnicy mogą zmodyfikować zasady powoływania członków zarządu i ustalić, że część członków zarządu będzie wspólnie wybierana przez zgromadzenie wspólników a część członków zarządu będzie wskazywana przez określone w umowie spółki osoby – np.: głównego udziałowca tej spółki. Jeśli decyzja o powołaniu danej osoby ma zapaść na zgromadzeniu wspólników to trzeba pamiętać, że głosowanie musi być przeprowadzone w trybie tajnym (art. 247 k.s.h.). Uchwała o powołaniu wskazanej osoby na członka zarządu zapada bezwzględną większością głosów (art. 245 k.s.h.).

Na temat powołania członka zarządu także napisałem we wpisie: Powołanie członka zarządu.

 

Foto dzięki uprzejmości bplanet / freedigitalphotos.net